Bardzo trudne zagadnienie, czysto filozoficzne, fundamentalne z definicji filozofii, jako umiłowania mądrości.
Aby określić czy woda również sama w sobie posiada świadomość (i pamięć) trzeba zastanowić się czym jest świadomość w pierwszej kolejności.
Świadomość w rozumieniu przeze mnie (za pomocą świadomości) jest bóstwem, istotą twórczą. Jest to termin trudny do określenia,najlepiej można go porównać do Boga, który podejrzewam mógł sobie zadać pytanie "kim jestem" (kiedy był jeszcze tylko świadomością lub myślą) i przez to doprowadził to Wielkiego Booooom, ale dzisiaj nie o Bogu bezpośrednio...
Świadomość w moim rozumieniu jest po prostu życiodajną energią, czymś bez czego życie nie istnieje, a nawet jest to synonim istnienia. Tak jak Kartezjusz myślał że jak myśli to jest(istnieje), tak ja uważam że jeśli mam świadomość (w ogólnym tego słowa znaczeniu) to jestem (istnieje).
Natomiast jeśli mamy to odnieść do wody, która posiada świadomość - to trzeba przeanalizować jej zachowanie i znaleźć jakieś podobieństwa do innych istot o których wiemy że posiadają świadomość.
Żeby w sposób obrazowy przedstawić Wam co mam na myśli opowiem co mi się dzisiaj przypomniało. Otóż gdy byłem małym chłopakiem zawsze ciekawiło mnie dlaczego jeśli jem rosół w domu to smakuje prawie zawsze tak samo,natomiast taki sam rosół jedzony u cioci smakuje zupełnie inaczej, a u innej cioci jeszcze inaczej. Więc coś mi tutaj nie pasowało i zadałem pytanie mamie czemu tak jest, a ona wymijająco że u innych zawsze jedzenie smakuje lepiej, tonem, jakby to usłyszała od swojej mamy i powielała schemat nie zastanawiając się dlaczego. Z racji tego, że nie mogłem znaleźć na to odpowiedzi - odpuściłem twierdząc że mama ma racje i chodzi o to że wydaje mi się że smakuje inaczej a smakuje tak samo, innymi słowami mama starała się mnie przekonać że moje przeczucia mnie zawodzą.
Dzisiaj można powiedzieć że mam świadomość że jest inaczej, bo wiem że woda też tę świadomość posiada i to jest główną przyczyną tego że rosół w innych domach smakuje inaczej.
Oprócz tego woda posiada tzw. pamięć przez co rozumiemy że jeśli nada się jej intencje to ona ją zachowuje do momentu w którym nie nadamy jej intencji na nowo (można to robić przez modlitwe, muzykę itp.)
Najważniejszą jednak rzeczą jest to, że każda kropla po zamrożeniu jest inna - posiada inna strukturę, gdy jest zdrowa jej struktura jest harmonijna i piękna, gdy jej struktura została zniszczona to od razu widać różnice... Płatki śniegu spadające z chmur są piękne i harmonijne, bo wszystko co w naturzewystepuje takie jest, natomiast czlowiek potrafi to zniszczyć.
